Ostatnie występy w Pucharze Polski w Maratonach Rowerowych na Orientację pozostawiały wiele do życzenia. Z majowych Rajdu Liczyrzepy (200km) i Rajdu z Kompasem (100km) wracałem zły na siebie. Błądzenie jak we mgle i kręcenie się wokół punktów kontrolnych, zamiast sprawnego ich znajdowania, skończyły się na podwójnym czwartym miejscu. W ...
Więcej