Mistrzostwa Polski XCO Mrągowo 2020 z perspektywy młodzieży

Już trzeci rok z rzędu wyścig rangi mistrzowskiej odbywa się na Mazurach w Mrągowie, które dla większości kojarzyć się może bardziej z regatami żeglarskimi niż kolarstwem górskim. Kolejny też rok nasze drużyna w swym młodym składzie uczestniczy tłumnie w wyścigach w ramach tej imprezy.

fot. Ola Sulikowska

Podobnie jak w poprzednich latach, tak i tego roku na miejsce przybyliśmy już parę dni wcześniej, by wnikliwie zapoznać się z warunkami panującymi na zmienionej względem zeszłego roku trasie. Runda w porównaniu do roku 2018, kiedy to Mistrzostwa Polski również odbywały się na Górze Czterech Wiatrów, była o wiele bardziej zróżnicowana, lecz nadal, wobec tras prawdziwie górskich, takich jak np. w Wałbrzychu, brakowało jej tego technicznego zacięcia.

Starty naszej drużyny rozpoczęły się już w piątek. Jako pierwsi pojechali najmłodsi adepci Mitutoyo AZS Wratislavia, czyli młodzicy Emilia i Bruno. Po dobrej i mądrej jeździe w ramach sztafet młodzieżowych wywalczyli oni 2. miejsce, ulegając jedynie dwójce ze świetnie dysponowanego na tych mistrzostwach Warszawskiego Klubu Kolarskiego.

Podczas sztafet jechało mi się od początku bardzo dobrze. Juz od samego startu musiałem gonić pierwszego zawodnika, który przez cały wyścig miał nademną kilka sekund przewagi. Ostatecznie ta gonitwa dała nam drugą pozycję na sztafetach.

Bruno

Punkt 17:00 na trasę wyjechał wyścig sztafety głównej. Ekipa w składzie Hanna Fijałkowska, Łukasz Klimaszewski, Adam Wąsowicz i Kuba Kowalczyk nie miała planu oszczędzać się podczas swojej jazdy. Już od paru lat nasza ekipa ociera się o podium, lecz zawsze trochę nam brakuje. Podczas pierwszych trzech zmian wszystko szło w jak największym porządku, co dało możliwość wjechania na ostatnią rundę na doskonałej trzeciej pozycji. Błąd techniczny Łukasza, skutkujący upadkiem, umożliwił jednak zawodnikowi z WKK oderwanie się i ucieczkę. Popełnił on jednak podczas swej jazdy błąd, w postaci wyjechania z trasy, bez powrotu w to samo miejsce, co skutkowało ponowną weryfikacją wyniku przez komisję sędziowską, zgodnie z której werdyktem otrzymał on dyskwalifikacje. W skutek takiego obrotu spraw naszej ekipie udało się stanąć na podium.

Oto jak ten wyścig wspomina Adam.

Każda ze zmian dała z siebie wszystko, co w rezultacie skutkowało 4 miejscem na mecie, po weryfikacji wyników okazało się jednak, że z racji dyskwalifikacji zawodnika ze sztafety, która przyjechała na metę szybciej od nas, zajmujemy ostatecznie 3 miejsce, zdobywając upragniony medal.

Adam Wąsowicz

Kolejny dzień przyniósł rywalizację kategorii młodzieżowych.

Jako pierwsza na trasę ruszyła żakinia, Karolina Poroś, która zwyciężyła z dużą przewagą.

Kolejne zwycięstwo bardzo mnie cieszy i nie mogę się już doczekać Mistrzostw Polski Szkółek Kolarskich w Żerkowie. Następne starty planuję na Pucharze Polski w Boguszowie-Gorcach i Wałbrzychu. Do zobaczenia na trasie!

Następnie na trasę ruszyli juniorzy młodsi, którzy wyjątkowo w tym roku podczas seniorskich mistrzostw kraju, ścigali się na swojej imprezie tej rangi. Z wyśmienitej strony pokazał się Bartosz Bartosiewicz, który mimo dopiero rozpoczynającej się przygody z kolarstwem pojechał równy i dobry wyścig zajmując 20. miejsce w stawce 64. zawodników.

Podczas tego wyścigu czułem się bardzo dobrze. Wiedziałem, że jestem do niego przygotowany technicznie i fizycznie. Jestem zadowolony ze swojego wyniku choć wiem co powinienem poprawić. Ostatecznie na metę dojechałem na 20 pozycji z aż 64 zawodników.

Drugim juniorem młodszym był Karol Puchalski, który ukończył wyścig na 29 pozycji.

Pod koniec tego intensywnego dnia na starcie ujrzeliśmy naszych młodzików. Z dobrej strony pokazał się zarówno Bruno jak i Emilia, wicemistrzowie z dnia poprzedniego. Emilia była 3., zaś Bruno skończył jako 8. młodzik w tłumie obstawionym wyścigu. Oto jak wspomina swój start.

Mój własny wyścig młodzików zacząłem z przedostatniej lini startowej, więc od samego początku musiałem gonić. Jazda w 35 stopniach C i na słonecznych podjazdach bardzo zmęczyła. Czołówka odjechała mi na początku, lecz cały czas starałem się gonić pierwszego . Dojechałem na 8 pozycji

Na niedzielę zaplanowano wyścigi od juniorów po elitę. Pierwszym startem z udziałem naszych zawodników był wyścig juniorek. Nasza zawodniczka Hanna Fijałkowska zajęła w nim 5 miejsce.

Następnie na trasę wyjechał junior Adam Wąsowicz. Mimo dobrego startu nie udało mu się ukończyć rywalizacji na satysfakcjonującej pozycji. Z powodu zmęczenia i upadku dojechał on 11. w ponad czterdziestoosobowej stawce juniorów.

Wyścigiem do którego przyłożyłem największą wagę były niedzielne Mistrzostwa Polski juniorów. Mimo dobrego startu i równo przejechanych pierwszych dwóch rund, upadek na części technicznej i ogromny upał skutkował tzw. „bombą” i z rundy na rundę spływaniem z pozycji na pozycje. Ostatecznie wyścig ukończyłem na 11 miejscu. Był to dopiero mój 3 start w sezonie, więc przede mną jeszcze dużo ścigania.

Adam Wąsowicz

Ostatni w historii tegorocznych mistrzostw był wyścig Elity, w którym walczyć miał Jakub Kowalczyk. Odbywający się w trudnych, upalnych warunkach, wyścig zakończył on na 6. miejscu w U23 i na 16. w elicie. Sam start na pewno był dobrym doświadczeniem i szkołą kolarstwa, co pokazuje między innymi zaskakujące zwycięstwo Krzysztofa Łukasika. Oto jak Kuba wspomina swój start.

Do samego startu mam mieszane uczucia, jechało mi się całkiem dobrze zarówno w górę jak i dół, dałem z siebie wszystko, jednak to nie wystarczyło aby być wyżej, poziom sportowy rywali był naprawdę wysoki, mimo to MP w Mrągowie będą kolejnym dobrym wspomnieniem.

Jakub Kowalczyk

Tegoroczne Mistrzostwa są już historią, przed nami jeszcze trochę startów w tym roku. W tym wyjątkowym pod wieloma względami sezonie cieszą wyniki naszej drużyny, choć nie są one na pewno wszystkim na co stać tych młodych zawodników.

Ze strony młodzieży drużyny Mitutoyo AZS Wratislavia chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy umożliwili nam start w tej imprezie. Menadżerowi Kamilowi, trenerowi Darkowi Porosiowi, rodzicom wszystkich zawodników i sponsorom, jak i wszystkim organizatorom oraz kolegom z innych polskich klubów kolarskich. Adam Wąsowicz.

Wyniki

Brak komentarzy do "Mistrzostwa Polski XCO Mrągowo 2020 z perspektywy młodzieży"